Aromatyczne curry z kurczakiem i brązowym ryżem

Ci, którzy polubili mojego bloga na Facebooku wiedzą, że jestem na diecie. Właściwie powiedzmy wprost: odchudzam się, zrzucam zbędne kilogramy. Nie chcę być więcej galaretką, chcę czuć się dobrze i seksownie. Mam 26 lat i tak powinno moje ciało wyglądać! A nikt o to za mnie nie zadba, prawda? Poza tym Nowy Rok jest dobrą okazją do podejmowania tego typu decyzji.

A więc oto jestem i postanawiam jeść więcej warzyw i dużo mniej mięsa. Jeśli mięso to drób, np. pierś z kurczaka lub indyka. Zamierzam też od czasu do czasu zaszaleć i upiec sobie tzw. "pałkę" z kurczaka, czyli część udka.

No i tak oto dzisiaj w TVN o 20:00 będzie Władca Pierścieni, pseudonim Jubiler. Dla nas jest to duże wydarzenie, bo choć oglądaliśmy wszystkie części (także reżyserskie) po kilkanaście razy, to wciąż robimy to z tą samą przyjemnością. A jeżeli Jubiler, to musi być coś dobrego do jedzenia. Jestem ... znaczy odchudzam się, więc powinno to być coś lekkiego. No i masz! Gordon Ramsay- Najlepsza Restauracja, akurat wybierał najlepszą z restauracji indyjskich (hinduskich?). I to był właśnie ten moment, kiedy zapadła decyzja, że robimy curry.

Kochani, wyszło pysznie, lekko i sycąco. Z mniej zdrowych rzeczy jest tylko łyżka oleju, pół puszki mleka kokosowego (tłuszcz, ale roślinny :)) ) i sól. Reszta- samo zdrowie :)

 

Czego potrzebujemy? (porcja na 4-6 osób; koszt: 8zł/osobę, czyli około 30 zł; w sezonie na pewno taniej)

  • łyżka oleju

  • pół posiekanej dużej cebuli

  • 2 posiekane ząbki czosnku

  • koncówka pora (akurat była zielona część, to dodałam)

  • pół centymetra posiekanego imbiru

  • 1 paprykę żółtą, pokrojoną w kostkę

  • 1 paprykę czerwoną, pokrojoną w kostkę

  • pół kalafiora podzielonego na małe różyczki

  • pół małej cukinii, pokrojonej w pół-talarki

  • komplet piersi z kurczaka.

  • chilli świeże, suszone lub pastę (ilość według uznania)

  • 0,5 listra wywaru warzywnego

  • pół puszki mleka kokosowego

  • przyprawy: curry, kurkuma, sól, mielona kolendra, mielony szafran


Podajemy z: ryżem (u mnie brązowy, pełnoziarnisty) lub pieczywem, np. pita lub naan.

Na rozgrzany olej wrzucamy cebulę, czosnek, por, imbir, curry, chilli i dusimy chwilę. Dodajemy pokrojone warzywa i zalewamy bulionem. Gotujemy do miękkości, dodajemy pokrojoną w kostkę pierś z kurczaka oraz mleko kokosowe i przyprawiamy według gustu. Gotujemy jeszcze około 5-10 minut, by mięso się ścięło. Gotowe :) Pyszne i lekkie danie!

curry z kurczakiem

curry z kurczakiem

Komentarze

  1. Zainspirowałaś mnie. Zrobię sobie takie curry, tylko bez mięsa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda super. Wiem co będę robił jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja ostatnio widziałam jeszcze wariację z łososiem i pomyślałam, że to też świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty