Kulinarny dekalog - podstawy gotowania

Często gotujemy według pewnych przyzwyczajeń, czy nauk wyniesionych z domów rodzinnych. Nie zawsze niestety te czynności wykonujemy poprawnie. Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam dekalog kulinarny, którego ja się zawsze trzymam :)

1. Rozgrzany olej- smaż tylko na mocno rozgrzanym oleju, dzięki temu potrawa wchłonie mniej tłuszczu. Dla Twojego zdrowia przerzuć się na grillowanie :) a jeśli chcesz smażyć to najlepiej bez panierki i na jak najmniejszej ilości tłuszczu. Potrawy w panierce dodatkowo zawsze możesz odsączyć na ręczniku papierowym.

2. Gotuj warzywa wrzucając je do wrzątku, do średniej miękkości. Warzywa ugotowane na miękko (prawie na papkę) są pozbawione większości witamin i składników, które mają nam pomagać :)

3. Sól wodę dopiero po zagotowaniu, woda pozbawiona soli gotuje się szybciej. No i oczywiście przykrywaj pokrywką, będzie jeszcze szybciej.

4. Nie sól ziemniaków do obiadu- solimy i surówkę i mięso, więc w ten sposób ograniczymy sól.

5. Nie krój sałaty - miażdżysz w ten sposób jej liście, pozbawiasz soku, a dodatkowo sałata może sczernieć i zwiędnąć.

6. Nie siekaj ziół na miazgę- w ten sposób pozbawiasz ich większości witamin.

7. Nie dodawaj miodu do wrzącej herbaty - miód traci swoje właściwości powyżej 40 stopni C i staje się tak samo wartościowy jak zwykły cukier. A propos herbaty, to z dodatkiem cytryny staje się rakotwórcza.

8. Mięso sól zawsze po obróbce termicznej- to naprawdę robi różnicę. Nie wierzysz? Zrób kiedyś schabowego nie soląc go przed smażeniem, a naprawdę zobaczysz różnicę.

9. W trakcie obierania ziemniaków czy innych warzyw, wstaw wodę do gotowania. Zaoszczędzisz dobrych kilka-naście minut, a dzięki przykrywce jeszcze kilka więcej.

10. Gotuj w domu i nie kupuj przetworzonej żywności! Niemal wszystko, co dostępne jest na sklepowych półkach możesz przyrządzić w domu sam. Czasami będziesz potrzebował jakiegoś dodatkowego sprzętu, ale da się to zrobić. Dzięki temu będziesz lepiej się czuł, bo pozbawisz swój organizm całej chemii, którą trujesz się na co dzień.

11 (dodatkowy) Nie marnuj jedzenia! Zostały Ci ziemniaki? Zrób kluski śląskie. Została kasza? Zrób sałatkę. Zupa nie schodzi jak powinna? Zamroź ją. Jeśli wolno schodzi Ci chleb- zamroź od razu połówkę i wyjmij, gdy skończy się pierwsza jego część. Taki mrożony chleb (ale w całości) cudownie smakuje odgrzany w piekarniku- skórka jest gruba i chrupiąca. Nie marnując żywności - OSZCZĘDZASZ! A tak a propos chleba, to pszenny bochenek w sklepie kosztuje około 3 zł, a zrobiony w domu około 1zł... Tu też możesz zaoszczędzić.

dekalog kulinarny

Komentarze

  1. Niby oczywiste, a jednak nie każdy o tym pamięta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tą rakotwórczą cytryna do herbaty - przyznaję, zamurowało mnie. Nie spodziewałam się, że dorosła osoba na własnym blogu może propagować takie bzdury! Czemu droga autorko, nie piszesz o rakotwórczej soi? I co ma cytryna do raka? I niby w czym "pomagają" nam tajemnicze "składniki"??
    Gwoli wyjaśnienia - szkodzi jedynie cytryna dodana do herbaty parzonej z liści, gdy liście zostają w naczyniu i do nich doda się cytrynę. Wytrąca się wtedy glin (aluminium), który jako metal, jest szkodliwy dla ludzkiego organizmu.
    Zalecam większą wstrzemięźliwość w szafowaniu słowami w przyszłości, ktoś Cię może kiedyś pociągnąć do odpowiedzialności, za to co zamieścisz na swoim blogu.

    OdpowiedzUsuń
  3. sól zwiększa temperaturę wody i przyspiesza gotowanie///////?

    OdpowiedzUsuń
  4. Anno 2 posty wyżej, jesteś idiotką.
    Widzę że chciałaś zaimponować jakimiś dyrdymałami które przeczytałaś w pisemku dla pań po 40.
    Dodając cytrynę do herbaty wytrąca się cytrynian glinu po reakcji glinu i kwasu cytrynowego który pewnie się domyślasz gdzie jest. Cytrynian glinu odkłada się w tkankach miękkich organizmu powodując mutacje punktowe DNA.
    Mutacja punktowa DNA powoduje wzmożoną produkcje jakiegoś białką lub jego zaprzestanie tworzenia. Kiedy stworzy się parę mutacji towrzących białka których nie powinno być powoduje to nowotór, jeżeli jest złośliwy, nieotorbiony, rozlewa się na tkanki jest RAKIEM.
    Wróć do pisemek, bo pewnie i tak tego nie przeczytasz... Pieprzona pseudointeligentko...

    OdpowiedzUsuń
  5. Chemiku, czym prędzej oddaj dyplom. Pod poniższym linkiem wyjaśnienie, dlaczego opowiadasz bzdury.
    http://biomist.pl/chemia/artykuly/czy-herbata-z-cytryna-jest-szkodliwa-czyli-jak-nam-robia-wode-z-mozgu/3612

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepraszam, wkleiłem pod złym postem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty