Zupa szczawiowa na wędzonych żeberkach

Nikt nigdy nie zrobił lepszej szczawiowej niż moja Mama :) Ja staram się ten smak jedynie dogonić i z tym przepisem mi się to bardziej, niż za pierwszym razem. Szczaw dostaję zawekowany od Babci, ale Wy lub Wasi bliscy na pewno też macie go w zanadrzu :)

Składniki:

  • 2-3 małe słoiczki szczawiu

  • 2 ziemniaki

  • 1 marchew

  • 1 pietruszka

  • kawałek selera

  • kilka wędzonych żeberek (nadają mocny aromat, jeśli nie przepadacie za nim, to użyjcie zwykłych żeberek lub udka kurczaka)

  • śmietana 18%, jeśli lubicie zupy zabielane

  • sól, pieprz biały

  • ugotowane jaja na twardo jako dodatek (zalecany, ponieważ pomagają neutralizować kwas znajdujący się w szczawiu)


Gotujemy wywar z marchwi, pietruszki, selera i mięsa. Po około godzinie, wyjmujemy mięso, które kroimy w kawałki i wrzucamy do wywaru wraz z pokrojonym w kostkę ziemniakiem. Po 10 minutach dodajemy szczaw i przyprawiamy wg gustu. Zabielamy, jeśli chcemy :) Pycha! Na same wspomnienie ślinianki dają o sobie znać :) Podajemy z przepołowionym jajkiem ugotowanym na twardo.

szczawiowa na wędzonych żeberkach

Komentarze

Popularne posty