Zupa Żniwiarza (pomidorowa inaczej)

Skąd taka nazwa? Podobną zupę jadłam w barze firmowym w moim miejscu pracy. Według mnie (nieskromnie) moja wersja jest dużo lepsza :) Dodatek kapusty robi z niej gęstą, sycącą zupę. Jest naprawdę pyszna! Możecie ją zabielać i dodawać chilli, by była bardziej ostra. Można też dodać podsmażonego boczku, o którym ja zapomniałam ;)

Składniki:

  • udko z kurczaka do wywaru

  • włoszczyzna

  • około 2-3 garści poszatkowanej białej kapusty

  • szklanka fasoli Jaś

  • 1 ziemniak pokrojony w kostkę

  • około połowy słoiczka przecieru pomidorowego

  • majeranek, sól, pieprz


Fasolę płuczemy i moczymy przez noc. Wywar gotujemy na udku, włoszczyźnie i fasoli (lub fasolę oddzielnie). Po około godzinie dodajemy (fasolę, jeśli jest już gotowa) kapustę, ziemniaki, mięso oddzielone od kości, przecier, sól i pieprz oraz majeranek do smaku. Wszystko gotujemy do miękkości kapusty, czyli około 15-30 minut. Gotowe! Pyszne! Zjedliśmy od razu cały garnek ;)

zupa żniwiarza, czyli pomidorowa inaczej

 

Komentarze

  1. pyszna, sycąca, pachnaca i mocno rozgrzewająca zupa, cała rodzina ja pokochała. pozdrawiam agata

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja także się w niej zakochałam i będę ją robić częściej :) Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Rodzinkę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty