Chleb bezglutenowy z ziarnami i żurawiną (bez mąki kukurydzianej)

Dziś kolejne podejście do chleba bezglutenowego. Tym razem bez kukurydzy, ale z ziarnami i żurawiną. Chleb jest bardzo smaczny, wilgotny, odrobinkę ciągnący. Mój jest taki niski, bo część ciasta została użyta na "bułeczki", czyli przełożona do kokilek (wysmarowanych olejem i oprószonych mąką bezglutenową). Polecam wszystkim, którzy są na diecie bezglutenowej, ale i tym, którzy próbują nowych smaków w kuchni :) Dodatek mąki amarantusowej sprawia, że chleb bardzo przyjemnie chrupie, dlatego jeśli macie taką możliwość to zaopatrzcie się w nią :)

Składniki:

•  200 g mąki amarantusowej


• 150 g mąki ryżowej


• 150 g mąki ziemniaczanej


• 500 ml ciepłej wody


• 25 g świeżych drożdży


• 1,5 łyżki cukru


• 3/4 łyżki soli morskiej


• ziarna (ok. 1-2 łyżek): słonecznika, dyni, siemienia lnianego + mała garstka żurawiny

Wszystkie składniki mieszamy, przykrywamy i odstawiamy na 20 minut. Po tym czasie mieszamy ponownie i przekładamy do keksówki (u mnie silikonowa wysmarowana olejem). Wstawiamy do nagrzanego do 230 stopni piekarnika na 40-50 minut. Studzimy na kratce, kroimy dopiero po dokładnym ostudzeniu. Smacznego!!