Gołąbki z mięsem, ryżem i kaszą jaglaną z młodej kapusty

Pisałam Wam na Facebooku, że nigdy nie robiłam gołąbków z mięsem, ponieważ nasłuchałam się jakie to pracochłonne i skomplikowane zajęcie. Tymczasem okazało się dość szybkie w przygotowaniu, zwłaszcza, że młoda kapusta błyskawicznie mięknie. Nie ścinałam nawet zgrubień u dołu liścia, bo nie było takiej potrzeby- nie pękały, nie łamały się, dawały się normalnie zawijać. Rodzina mlaskała, klaskała i chwaliła! :) Wielkim plusem przyrządzenia gołąbków jest ich taniość, bo za cały gar (około 12 gołąbków) wraz z sosem zapłaciłam około 14-15zł, a z tego zrobiliśmy 4 obiady. Jak sami możecie policzyć, wraz z ziemniakami i energią to wychodzi około 5zł za obiad dla dwóch osób. Poza tym, jest to dobra opcja, gdy zostawiacie rodzinę samą na kilka dni i martwicie się, by nie umarli z głodu ;) Dla osób na diecie wegetariańskiej polecam gołąbki z farszem ziemniaczanym, które też zamierzam niedługo zrobić (te są trochę trudniejsze w wykonaniu, bo masa jest płynna). Ale zabierzmy się za wykonanie :)

Składniki:

  • 1 młoda kapusta średniej wielkości

  • około 800g mięsa mielonego np. z łopatki

  • torebka białego ryżu

  • około szklanki ugotowanej kaszy jaglanej

  • majeranek

  • 2 średnie cebule + olej do zeszklenia

  • sól, pieprz

  • 2 czubate łyżeczki przecieru pomidorowego

  • 2-3 łyżki śmietany

  • 2-3 łyżki mąki pszennej


Kapustę myjemy, zdejmujemy wierzchnie liście i układamy je na dnie garnka, w którym będziemy układać gołąbki do gotowania. Gotujemy ryż i kaszę. Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na oleju. Ostudzony ugotowany ryż, kaszę i cebulę dodajemy do mięsa, przyprawiamy solą, pieprzem i majerankiem (wg gustu) i dokładnie mieszamy dłonią. Umytą główkę kapusty pozbawiamy głąba/głąbu ;) i układamy w garnku, który jest wyższy i większy od całej główki. Wlewamy 1-2 szklanki wody, przykrywamy i parzymy 1-2 minuty. Zdejmujemy kolejne liście, w które zawijamy przygotowany farsz (najpierw dół liścia, potem boki i zawijamy do końca). Jeśli czujemy, że liść nie jest miękki, że może się połamać, warto wrzucić go jeszcze na kilkadziesiąt sekund do wrzątku, wyjąć i zawijać :) Zawinięte gołąbki układamy ściśle w garnku (w którym wcześniej na dnie ułożyliśmy wierzchnie liście plus te uszkodzone, jeśli takowe mamy). Gdy mamy już wszystkie, zalewamy je wrzątkiem lub osolonym wrzątkiem (albo jeszcze lepiej- rosołem) i gotujemy przez 20-30 minut. Po tym czasie odlewamy do osobnego garnka wodę z gołąbków, dodajemy przecier. Mąkę wymieszałam najpierw z zimną wodą, tak by nie było grudek, dodałam łyżkę wazową wywaru i ponownie porządnie wymieszałam. Śmietanę mocno zahartowałam, czyli dodawałam po kolei łyżki wazowe wywaru, mieszałam, ponownie dolewałam, mieszałam i tak kilka razy. Dopiero gdy miałam pewność, że nie ma grudek, a śmietana została  dobrze zahartowana dodałam to do wywaru i wymieszałam całość. Przyprawiłam solą i pieprzem i zalałam tym gołąbki i doprowadziłam delikatnie do wrzenia. Potrząsałam garnkiem co chwilę, aby sos się równomiernie rozprowadził. Podajemy z ugotowanymi, młodymi ziemniakami z koperkiem i... Gotowe :) Smacznego!!!

Gołąbki z młodej kapusty

Komentarze

Popularne posty