Domowa maska do włosów matowych i osłabionych
Tak, tak, jesteście na blogu kulinarnym ;) Dziś przygotowałam dla Was wpis z serii domowego SPA, bo przetestowałam go na sobie i jestem zachwycona! Jak w takim razie miałabym nie podzielić się tym z moimi Czytelnikami? :)
Moje włosy po porodzie bardzo wypadają i straciły blask... w dotyku przypominały siano... naprawdę! Po tej maseczce, po jednym razie, odzyskały blask, miękkość i mam wrażenie, że wypadają mniej. Polecam wszystkim paniom :) Z pewnością macie wszystkie składniki w swojej kuchni :)
Składniki:
Wszystkie składniki wymieszałam razem i za pomocą pędzelka do farbowania nałożyłam na włosy od nasady, aż po końce. Głowę owinęłam folią i ręcznikiem. Po około godzinie spłukałam i umyłam włosy szamponem. Miód ma właściwości rozjaśniające, więc po wysuszeniu zauważyłam jaśniejsze końce ;) Ale kondycja włosów naprawdę się poprawiła :) Będę ją robiła 1-2 razy w tygodniu, bo widać, że im się spodobało ;)
Moje włosy po porodzie bardzo wypadają i straciły blask... w dotyku przypominały siano... naprawdę! Po tej maseczce, po jednym razie, odzyskały blask, miękkość i mam wrażenie, że wypadają mniej. Polecam wszystkim paniom :) Z pewnością macie wszystkie składniki w swojej kuchni :)
Składniki:
- 1 jajko
- łyżka oleju rycynowego
- łyżka oliwy
- 1-2 łyżki jogurtu naturalnego
- łyżka miodu
Wszystkie składniki wymieszałam razem i za pomocą pędzelka do farbowania nałożyłam na włosy od nasady, aż po końce. Głowę owinęłam folią i ręcznikiem. Po około godzinie spłukałam i umyłam włosy szamponem. Miód ma właściwości rozjaśniające, więc po wysuszeniu zauważyłam jaśniejsze końce ;) Ale kondycja włosów naprawdę się poprawiła :) Będę ją robiła 1-2 razy w tygodniu, bo widać, że im się spodobało ;)
No, no, no :) Chylę czoła przed Twym wielkim kunsztem pisarskim :) Naprawde robisz to swietnie :) Posiadasz niezaprzeczalnie wielki talent do pisania, rzadko kto zostaje obdarzony az tak wielkim talentem, nie zmarnuj tego ;) Fajnie tez, ze dzielisz się nim z innymi za posrednictwem Twojego bloga ;) Serdecznie pozdrawiam :p
OdpowiedzUsuńCzesc :) Po lekturze tego wpisu, która właśnie skonczylem, muszę Ci cos powiedziec :) Nie moge tego w sobie dluzej trzymac, naprawdę masz ogromny talent do pisania, no, no, no :) Wiesz, przegladam internet, glownie polski, choc ten anglojęzyczny również czasami, już od wielu lat, w sumie prawie od samego jego poczatkow w naszym kraju, no i szczerze muszę Ci powiedziec, ze nie sptokalem wielu osob, które potrafia tak dobrze pisac jak Ty, no może palców jednej reki by starczylo, zeby je wyliczyc :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję tę maseczkę :) Zwłaszcza, że moje włosy są ostatnio w kiepskim stanie.
OdpowiedzUsuń