Czekoladki wegańskie a`la bounty lub kinder

Przepis ten znalazłam na blogu Savory or Sweet i od razu wiedziałam, że muszę go zrobić. Zmodyfikowałam go minimalnie i sama przyrządziłam masło kokosowe potrzebne do zrobienia nadzienia. Do wykonania masła kokosowego potrzeba bardzo dobrego i wytrzymałego blendera, bo chwilę to trwa...dłuższą chwilę... Ja w Thermomixie robiłam je około 20 minut, ale warto było :)
Myślę, że to pyszny deser dla wegan, ale i na wyjątkowy wieczór we dwoje ;)

Składniki:

  • 200g wiórków kokosowych
  • łyżeczka oleju kokosowego
  • łyżka domowego cukru waniliowego
  • puszka mleka kokosowego trzymanego w lodówce minimum 24h
  • 2-3 erytrytolu lub cukru/ksylitolu
  • 3 tabliczki gorzkiej czekolady (w oryginalnym przepisie jest 1,5 tabliczki, ale nie starczyło mi to nawet na połowę. Myślę, że mogła mieć na to wpływ temperatura roztopionej czekolady oraz zmrożonego nadzienia)
Wykonanie masła kokosowego:
1. Do kielicha blendera wsypać wiórki kokosowe i zmiksować prawie na mąkę (Thermomix 30s/obr.10)
2. Zgarnąć ze ścianek i miksować na średnich obrotach do momentu uzyskania gładkiej masy. Może to wymagać kilkukrotnego zgarnięcia wiórków na dno i włączenia ponownie obrotów. (Thermomix 2 minuty/obr.3 - powtórzyć około 4-5 razy)
3. Dodać olej kokosowy i cukier waniliowy, podgrzać do około 50-60 stopni, ponownie zmiksować, uzyskując gładką konsystencję (Thermomix 6 minut/temp. 60 stopni/obr. 60). 
4. Jeśli zachodzi potrzeba- miksować kolejne parę minut zgarniając zawartość na dno naczynia miksującego.
5. Masło odstawić do słoika i do lodówki, chyba, że będziecie wykonywać przepis od razu to trzeba przełożyć je do szklanej lub metalowej miski, którą można podgrzewać w kąpieli wodnej na garnku.

Wykonanie nadzienia:
1. W garnku zagotować wodę, postawić na nim miskę z masłem kokosowym oraz dodać twardą, wierzchnią część z puszki mleka kokosowego (nie dodajemy wody, która znajduje się na dnie puszki). Mieszając, rozpuścić.
2. Dodać erytrytol/cukier lub ksylitol, wymieszać i nałożyć do silikonowych foremek na lód lub czekoladki. Jeśli nie macie takich foremek, można po prostu za pomocą łyżeczki wykładać masę na folię spożywczą i w takiej formie włożyć do zamrażarki na minimum 3 godziny. Ja zrobiłam to po prostu dzień wcześniej.

Wykonanie polewy:
1. W garnku zagotować wodę, postawić na nim miskę z posiekaną czekoladą i mieszając rozpuścić.
2. Czekoladę ostudzić, do momentu, aż będzie ciepła/letnia, ale wciąż płynna.
3. Zamrożone nadzienie wyjąć z foremek i po kolei moczyć każdą za pomocą widelca i odkładać na papier do pieczenia. Czekolada pod wpływem zamrożonego nadzienia będzie bardzo szybko zastygać, więc trzeba to robić dość szybko.
4. I już :) Czekoladki są gotowe do jedzenia :) Smacznego!



Komentarze

Popularne posty