Placki ziemniaczane po mistrzowsku z sosem pieczarkowym
Placki ziemniaczane to jedno z moich ulubionych dań. Wiele razy na swoim blogu wspominałam, że kocham ziemniaki, że kojarzą mi się z dzieciństwem i Tatą, który smażył mi je na grillu późnym wieczorem :) Zajadałam popijając mlekiem :) Echhh to były czasy, człowiek się o nic nie musiał martwić :)
Dzisiejsze danie przygotowałam w dniu swoich urodzin na krótką wizytę mojej Teściowej. Ktoś mógłby pomyśleć: placki ziemniaczane na wizytę Teściowej?! A no pewnie, że tak. Moja Teściowa, podobnie, jak ja, lubi proste i smaczne jedzenie, dlatego zajadałyśmy się obie, aż się uszy trzęsły ;)
Zanim jednak przepis, to warto wiedzieć, coś więcej, z jakiego typu ziemniaka najlepiej jest przygotować placki.
Składniki na sos:
Pokrojone pieczarki wrzucam na rozgrzane masło i duszę, dodając po około 5 minutach czosnek. Sokiem, który wypłynął z pieczarek hartujemy śmietanę ze szczyptą soli (ja roztrzepałam dokładnie drewnianą rózgą, aby się nie zważyła, bo często mi się to zdarza) i wlewamy do pieczarek, mieszamy dokładnie. Gdy sos jest zbyt gęsty dodajemy przegotowanej wody (jeśli będzie zbyt rzadki możemy zagęścić mąką, ale po kilku minutach śmietana sama się zredukuje). Przyprawiamy solą, pieprzem i opcjonalnie pietruszką. Obrane i umyte ziemniaki i cebulę trzemy na drobnych oczkach (ja używam do tego szatkownicy). Mieszamy z jajkiem, solą i pieprzem (opcjonalnie można dodać majeranek). Smażymy na rumiano z obu stron na mocno rozgrzanym oleju. Placki polewamy sosem, posypujemy pietruszką i podaje w towarzystwie pomidora z cebulą i jogurtem (uwielbiam takie połączenie!). Voila! Smacznego :) Obiad za 7 zł gotowy ;)

Dzisiejsze danie przygotowałam w dniu swoich urodzin na krótką wizytę mojej Teściowej. Ktoś mógłby pomyśleć: placki ziemniaczane na wizytę Teściowej?! A no pewnie, że tak. Moja Teściowa, podobnie, jak ja, lubi proste i smaczne jedzenie, dlatego zajadałyśmy się obie, aż się uszy trzęsły ;)
Zanim jednak przepis, to warto wiedzieć, coś więcej, z jakiego typu ziemniaka najlepiej jest przygotować placki.
"Istnieją trzy główne typy ziemniaków: A, B i C oraz dwa określającą ich przydatność do konkretnych potraw i cechy miąższu po ugotowaniuTyp A – sałatkowy:Miąższ ziemniaka po ugotowaniu pozostaje zwięzły, daje się łatwo pokroić w plastry, kostkę i ósemki. Ziemniaki tego typu nadają się do sałatek, smażenia i zup (zachowują kształt po obróbce termicznej).Przykładowe odmiany: Venezia, Bellinda, Colette, Belana, Regina.TYP AB - sałatkowy, raczej wszechstronnie użytkowany.Przykładowe odmiany: Viviana, Vineta, Tarpan, Frezja, Agata.TYP B – ogólnoużytkowy:Miąższ ziemniaka jest po ugotowaniu dosyć zwarty, a pod widelcem lekko się rozgniata. Ziemniaki tego typu najczęściej spożywa się do obiadu w towarzystwie mięs i sosów.Przykładowe odmiany: Colette, Nandina, Red Sonia, Ewelina, Bellarosa, Georgina, Red Fantasy, Jelly, Irga, Irys, Gala.TYP BC - wszechstronnie użytkowe, raczej mączyste.
Przykładowe odmiany: Augusta, Jurata, Elida, Ibis, Arkadia, Bryza, Janka, Fregata.TYP C – mączysty:Miąższ ziemniaków po ugotowaniu się rozsypuje i jest mączysty. Ziemniaki tego typu są idealne do puree, na placki czy frytki.Przykładowe odmiany: Honorata, Centa, Grot, Bzura, Ceza."Źródło: http://strawberriesfrompoland.blogspot.com/2013/10/konkurs-do-wygrania-weekend-w-paacyku-i.html
Składniki:
- około kilograma ziemniaków mączystych (Typ C: Honorata, Centa, Grot, Bzura, Ceza)
- 1 jajko
- 2-3 łyżki mąki pszennej
- sól, pieprz
- 1 cebula
- olej do smażenia
Składniki na sos:
- około 2-3 garści małych pieczarek pokrojonych w grube plastry
- 1 duże opakowanie śmietany 18%
- sól, pieprz
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka masła (najlepiej klarowanego)
- pietruszka do dekoracji lub na koniec bezpośrednio do sosu
Pokrojone pieczarki wrzucam na rozgrzane masło i duszę, dodając po około 5 minutach czosnek. Sokiem, który wypłynął z pieczarek hartujemy śmietanę ze szczyptą soli (ja roztrzepałam dokładnie drewnianą rózgą, aby się nie zważyła, bo często mi się to zdarza) i wlewamy do pieczarek, mieszamy dokładnie. Gdy sos jest zbyt gęsty dodajemy przegotowanej wody (jeśli będzie zbyt rzadki możemy zagęścić mąką, ale po kilku minutach śmietana sama się zredukuje). Przyprawiamy solą, pieprzem i opcjonalnie pietruszką. Obrane i umyte ziemniaki i cebulę trzemy na drobnych oczkach (ja używam do tego szatkownicy). Mieszamy z jajkiem, solą i pieprzem (opcjonalnie można dodać majeranek). Smażymy na rumiano z obu stron na mocno rozgrzanym oleju. Placki polewamy sosem, posypujemy pietruszką i podaje w towarzystwie pomidora z cebulą i jogurtem (uwielbiam takie połączenie!). Voila! Smacznego :) Obiad za 7 zł gotowy ;)
Świetny przepis.
OdpowiedzUsuńredaktorka bloga www.fochlandia.blog.pl
buleccka
Świetny przepis!!! - uwielbiam placki ziemniaczane - polecam wam zainwestowanie w maszynkę do mielenia(i przy okazji do robienia pysznych soczków)
OdpowiedzUsuń.
Rewelacja :) lecę do kuchni robić!
OdpowiedzUsuńu mnie dziś naleśniki kakaowe
http://oobzarciuch.blogspot.com/2013/10/nalesniki-kakaowe.html
pozdrawiam serdecznie!
ja również uwielbiam placki ziemniaczane:) zapraszam na moje przepisy http://zakateksmakosza.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękne placuszki.
OdpowiedzUsuńJa nie jestem fanką placów ziemniaczanych, ale od czasu do czasu i ja się skuszę:-). Ale znam osobę które je uwielbiają i nawet jedn aż nich nosi imię takie jak jedna z odmian ziemniaka:-)
OdpowiedzUsuńTe tutaj z tym sosem naprawdę kusza:-)
Pozdrawiam i zapraszam na małe co nieco po obiedzie:-)
http://ulubioneprzepisybarbary.blogspot.com/2013/10/owsiane.html
Placki wyglądają niezwykle smakowicie.
OdpowiedzUsuńPolecam też
http://inews.com.pl/WordPress3/placki-z-ziemniakow-gotowanych
Przepis brzmi zachęcająco, bardzo ładne zdjęcia. Jeśli jednak dla kogoś smażenie jest zbyt dużym wyzwaniem to można zajrzeć do jednej z dworskich restauracji na www.insygnus.pl
OdpowiedzUsuńPlacki ziemniaczane z pieczarkami należą do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńJa dodaję do ciasta trochę utartej marchewki.
Zobacz u mnie http://apetytnaogrod.blog.onet.pl/2013/09/03/marchewkowe-placki-ziemniaczane/
próbowałam wielu wariacji na temat placków ziemniaczanych :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam placki, zjem każdą ilość :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że smakowało :)
OdpowiedzUsuńnie ścieram ręcznie, bo mam szatkownicę z odpowiednimi przystawkami :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
OdpowiedzUsuńdobre polecam ;]
OdpowiedzUsuńdzięki :)
OdpowiedzUsuń