Mój kawałek ogrodu

Ci z Was, którzy śledzą mojego bloga na Facebooku, wiedzą, że od tego sezonu mam swój pierwszy w życiu (poza dwiema grządkami w LO) ogródek, który daje mi niezwykłą frajdę :) Jakiś czas temu pisałam Wam, że otrzymałam od sklepu cebule.pl paczkę z roślinami, nasionami i nawozami. Większość posiałam i zasadziłam, kilka sztuk nasion pozostawiłam na przyszły sezon, bo teraz miały już za mało czasu na wzrost i plony. Jestem zachwycona efektami :) Kwiaty wyrosły pięknie i choć nie chciałam ich wcześniej w swoim ogrodzie (bo nie można ich zjeść ;) ), tak teraz wiem, że w przyszłym roku kupię ich zdecydowanie więcej. Dzięki cebule.pl kombinuję jak zrobić ogród piękny i użytkowy :) Kupiłam sobie nawet kilka książek o architekturze ogrodu, które pomogły mi w wizualizacji :) Dziś mój ogród to prawdziwa dżungla ;) Najbardziej zachwycona jestem aksamitkami, które przepięknie i stale (od kilku tygodni) kwitną. Są naprawdę przeurocze i przyjęły się bez żadnego problemu. Mają duże ładne pąki, które co kilka sztuk różnią się od siebie, co jeszcze bardziej upiększa ogródek i daje radość :)









Lilie azjatyckie kwitły przez kilka dni, a doczytałam gdzieś, że powinny kwitnąć tylko 24h !! Lilii na pewno też więcej posadzę w przyszłym roku. Rewelacyjnie się przyjęły, błyskawicznie urosły (bez nawozu) i cieszyły oko.









Najszybsze plony przyniosły cukinie. Z moich 4 krzaków zjadłam ich już kilka, a moja Ciocia z dwóch sadzonek wyhodowanych przeze mnie zerwała już kilkanaście! :) Cukinia to najlepsze warzywo, jeśli chcemy mieć szybki plon. Kilka czeka już nawet w piwnicy na swoją kolej :) Zapraszam Was po przepisy na dania z cukinią.









Posiane buraki też się pięknie przyjęły, rosną jak oszalałe :) Urosły lepiej, niż te okrągłe zasiane w kwietniu! Ogórki posadziłam w kiepskim miejscu, ale przy odrobinie pracy (zrobiliśmy im mini-szklarnię) już widzę pierwsze ogóreczki :)





Eukaliptus wykiełkował po kilku tygodniach, a teraz czekam na odpowiedni moment, by go przesadzić. Będzie odstraszał owady w naszym domu. W październiku powinna wykiełkować strelicja królewska (okres kiełkowania 16 tygodni!), więc czekam cierpliwie i podlewam :)

Z ziół przyjął się rumianek i bazylia. Tej ostatniej zrobiło się znacznie lepiej w mniejszej doniczce. Przez ostatnie 2 tygodnie podrosła dwukrotnie.



Obie czereśnie także pięknie rosną, mam nadzieję, że zniosą przesadzenie na jesień w inne miejsce. Z tyłu domu zrobiliśmy idealny kawałek na sad owocowy- tam trafią wszystkie owocowe krzaki i drzewa. Aronia z pewnością z roku na rok będzie wydawała więcej owoców, które są niezwykle zdrowe (a ja uwielbiam sok z aronii).







Dzięki nawozowi do storczyków mój kwiat w końcu zakwitł po 2 latach!!! To jego drugi raz :) Ale teraz wiem, że będzie cieszył oko częściej i dłużej.



Kiełkownica sprawdza się świetnie i jak wielu z Was zauważyło- jest to mała rzecz, a jakże przydatna i wygodna, warto ją mieć w domu.





Niedługo doczekamy się także plonów fasoli, którą uwielbiam. W chłodne dni robię zupę fasolową i zajadam od razu kilka talerzy po kolei ;)

Trawy ozdobne niestety nie wyrosły, nie wiem czy to wina gleby, miejsca czy nieodpowiedniego czasu posadzenia. Wszystkie ze wspomnianych rzeczy sadziłam 2 połowie maja, jak tylko otrzymałam paczkę od cebule.pl

Na przyszły sezon zostawiłam sobie:

• trawę cytrynową


• mieszanki sałat baby leaf (na zimę, ponoć rosną bez problemu na parapecie)


• szpinak


• sałatę rzymską


• paprykę cayenne


• miechunkę pomidorową


• sałatę pak choi


• bób


• poziomkę wielkoowocową


• pepino


• koper

Dziękuję bardzo firmie cebule.pl za wielką paczkę i radość, którą przyniosły mi plony. Zapraszam Was serdecznie na zakupy do ich sklepu internetowego oraz na Facebookowy fanpejdż Kocham Kwiaty