Chrupki z ciecierzycy - zdrowa przekąska
Po upieczeniu spróbowałam jednego i pomyślałam sobie "taa, chrupki"... ale dałam im ostygnąć i ... faktycznie cudownie chrupią! Można to jeść niemal bezkarnie i jak to dobrze skomentowała moja koleżanka- bez poczucia, że to ma coś zastąpić, bo takie to dobre ;) Na blogu znajdziecie też przepis na orzeszki sojowe- wypróbujcie!
Wymieszaną dokładnie z olejem i przyprawami cieciorkę przełożyłam na papier i wstawiłam do nagrzanego do 170 stopni piekarnika na 50 minut mieszając co jakieś 10 minut. Wyłączyłam piekarnik ostudziłam i właśnie się zajadam :) Przechowujcie w szczelnym pojemniku lub woreczku foliowym, bo szybko twardnieją na kamień ;) Smacznego Wam życzę i na zdrowie!

- ok. 200g ugotowanej cieciorki (dostępna od niedawna w Biedronce)
- 2 łyżki oleju lub oliwy
- ulubione przyprawy, u mnie: koperek suszony, suszony czosnek (świeży może się spalić), zioła prowansalskie i sól morska ziołowa
Wymieszaną dokładnie z olejem i przyprawami cieciorkę przełożyłam na papier i wstawiłam do nagrzanego do 170 stopni piekarnika na 50 minut mieszając co jakieś 10 minut. Wyłączyłam piekarnik ostudziłam i właśnie się zajadam :) Przechowujcie w szczelnym pojemniku lub woreczku foliowym, bo szybko twardnieją na kamień ;) Smacznego Wam życzę i na zdrowie!
Komentarze
Prześlij komentarz