Pyszny krem pomidorowy nie tylko dla dzieci
Dedykuję ją przede wszystkim dzieciom, ale i nam BAAARDZO smakuje :) Tak więc jest to pyszny krem pomidorowy dla całej rodziny :)
Składniki na 1 maluszka, który lubi pomidory ;)
Warzywa myjemy, marchew i ziemniaka kroimy w kostkę gotujemy w wodzie do miękkości na małym ogniu pod przykryciem. W tym czasie na pomidorach nacinamy nożem krzyżyk w miejscu, skąd wyrastał kwiatek ;) i zalewamy wrzątkiem. Zostawiamy pod przykryciem na 5 minut. Po tym czasie zdejmujemy skórkę, kroimy na ćwiartki, wycinamy twardą część i wrzucamy do MIĘKKICH warzyw (inaczej się nie ugotują). Gotujemy razem jeszcze 10 minut, przyprawiamy bazylią i miksujemy. Ja do takiego kremu jeszcze wrzucam makaron literki, zagotowuję, przykrywam i zostawiam na 10 minut. Makaron elegancko sobie dochodzi i zupa jest bardziej sycąca :) Pyszna! Mój Syn potrafi zjeść 1,5 szklanki na raz ;)
Pragnę podkreślić, że szanuję styl wychowywania innych rodziców. Jeśli uważasz, że za wcześnie na któryś z powyższych produktów- nie podawaj tego swojemu dziecku. Nie podawaj również wtedy, jeśli nie przetestowałaś ich oddzielnie pod względem przyswajania przez organizm dziecka (alergie).
Składniki na 1 maluszka, który lubi pomidory ;)
- około 2 szklanek wody (może być rosół, bulion warzywny)
- 1 średniej wielkości marchewka
- 1/2 małej cebuli
- 2-3 różyczki kalafiora
- 1 ziemniak
- 3 nieduże pomidory z własnej lub zaprzyjaźnionej uprawy :)
- szczypta bazylii
Warzywa myjemy, marchew i ziemniaka kroimy w kostkę gotujemy w wodzie do miękkości na małym ogniu pod przykryciem. W tym czasie na pomidorach nacinamy nożem krzyżyk w miejscu, skąd wyrastał kwiatek ;) i zalewamy wrzątkiem. Zostawiamy pod przykryciem na 5 minut. Po tym czasie zdejmujemy skórkę, kroimy na ćwiartki, wycinamy twardą część i wrzucamy do MIĘKKICH warzyw (inaczej się nie ugotują). Gotujemy razem jeszcze 10 minut, przyprawiamy bazylią i miksujemy. Ja do takiego kremu jeszcze wrzucam makaron literki, zagotowuję, przykrywam i zostawiam na 10 minut. Makaron elegancko sobie dochodzi i zupa jest bardziej sycąca :) Pyszna! Mój Syn potrafi zjeść 1,5 szklanki na raz ;)
Pragnę podkreślić, że szanuję styl wychowywania innych rodziców. Jeśli uważasz, że za wcześnie na któryś z powyższych produktów- nie podawaj tego swojemu dziecku. Nie podawaj również wtedy, jeśli nie przetestowałaś ich oddzielnie pod względem przyswajania przez organizm dziecka (alergie).
Moje dziecko to tylko pomidorówkę ;)
OdpowiedzUsuńFajny wpis :)
OdpowiedzUsuńKremy pomidorowe są super i służą jako baza do innych dań - uwielbiam wykorzystywać je do leczo :-)
OdpowiedzUsuńFajny wpis!
OdpowiedzUsuńdzieci chyba nie lubią zapachu ostrych przypraw, ja bym zrezygnowała z bazylii
OdpowiedzUsuńLepszy niż te wszystkie Gerbery :p
OdpowiedzUsuńJadłbym ;p
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuń