Podsumowanie 2012 roku

Pomyślałam, że warto byłoby pochylić się nad mijającym rokiem, gdyż był on dla mnie przełomowy. Wydarzyło się bardzo wiele... Wiele sytuacji zmieniających moje życie. Styczeń, prywatnie, rozpoczął się nerwowo, ale pozwolił mi zrozumieć kilka spraw. W maju wyszłam za mąż za najcudowniejszego człowieka na Ziemi. Im dłużej jesteśmy razem, tym bardziej jestem pewna, że zostaliśmy sobie przeznaczeni :) Jednak momentem przełomowym dla bloga była konferencja Food Bloger Fest, organizowana przez Kamis, z której wróciłam zmotywowana na maxa! Poznałam innych blogerów, zostałam zainspirowana do pisania, promowania bloga i rozwijania swojej pasji. To właśnie po tej konferencji przeniosłam bloga na platformę Wordpress i założyłam Fanpage na Facebooku. Dwie najważniejsze zmiany :) Od tego właśnie momentu statystyki mojego bloga poszły bardzo w górę. Fanów na Facebooku przybywa z dnia na dzień i to daje mi wielką radość :)

Bycie blogerem to piękna sprawa. To naprawdę pozwala spełniać marzenia i rozwijać się. Kilka miesięcy temu miałam okazję gotować z samym Karolem Okrasą. Przesympatyczny facet, roześmiany, miły, dowcipny, szanujący produkty. Jego sos z "końcówek" upieczonych buraków, który zrobił do pieczonego wolno łososia, był po prostu tak niesamowicie smaczny, że chciałabym zrobić z niego lody! Szkoda, że nie mieliśmy tyle czasu :) Na tych samych warsztatach poznałam Anię, blogerkę z bloga przyprawmnie.blogspot.com. Wpadnijcie do niej, często robi wyjątkowe rzeczy :)

W okresie letnim wzięłam udział w akcji organizowanej przez Anię z bloga Pani Paszczakowa Gotuje. Gotowaliśmy wtedy dla Madzi chorej na autyzm. Nie sądziłam, że nasza znajomość rozwinie się dalej, a tu proszę :) Pozdrawiam Państwa Paszczaków, których baaardzo polubiłam :) Jakie to cudowne, że oboje gotują i blogują na swoich blogach!

W październiku tego roku miałam jeszcze okazję wybrać się na warsztaty kulinarne, w moim rodzimym Olsztynie, na których poznałam dwie blogerki kulinarne: Karolinę z copysznego.blogspot.com i Gosię z bloga mleczna krowa. Mamy z dziewczynami pewne pomysły, które może uda się wcielić w życie w 2013 roku :) Na wspomnianych warsztatach, osoby, które dowiadywały się, że jesteśmy blogerkami reagowały dużym entuzjazmem. Mam wrażenie, że w Olsztynie nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest nas jakas grupa osób. Może nie ogromna, ale zawsze.

Cały rok specjalizowałam się w tanich dankach, ale pod koniec udało mi się w końcu upiec coś wyjątkowego :) Tartę cytrynową wspominam do dziś, bo smakowała obłędnie :) Przyrządziłam ją także na święta, choć starałam się nie zjeść jej w takiej ilości jak za pierwszym razem ;)

W listopadzie miałam również okazję być na nagraniach do audycji "Świat na talerzu" w Radio Plus. Nagrania możecie posłuchać klikając TUTAJ. Świetne doświadczenie :) Będę pojawiać się jeszcze w Radio Plus w niedzielę 30 grudnia w godzinach 12:00-14:00.

Tak więc podsumowując: rok 2012 uważam za bardzo  udany :) Ale przyszły może być jeszcze lepszy!

Kochani, w związku ze zbliżającym się Nowym Rokiem życzę Wam spełnienia marzeń i ambicji. Niech 2013 rok będzie tym, który będziecie miło wspominać :) Wszystkiego dobrego!!

Komentarze

Popularne posty